W ostatni weekend września formowaliśmy się do wyjazdu na misje. To całkiem miły sposób na rozpoczęcie jesieni: z Bogiem i wspólnotą. Było nas wielu, na Skośną przyjechali również Przyjaciele Comboniego. Wspólnie dzieliliśmy się powołaniem misyjnym na różnych jego etapach: my, wciąż naiwni i niedoświadczeni, ci którzy wrócili, ze swoimi barwnymi historiami i bracia, ojcowie, siostry umiarkowanie entuzjastyczni, ze zdrową nutką sarkastycznego sceptycyzmu.
Tematem spotkania było powołanie. Umówmy się: rozeznawanie powołania to nie nowość. Większość z nas realizuje powołanie do stanu. Dobrze było słuchać nawzajem swojego doświadczenia. Do każdego Bóg mówi trochę inaczej, jest zadziwiająco kreatywny. Miejmy nadzieję, że ta wymiana doświadczeń i siedzenie z Bogiem w kaplicy, pomogą nam odkryć propozycje Ojca na nasze życie.
W czasie spotkania miało też miejsce wyjątkowe wydarzenie – Edyta i Staszek, małżeństwo z trójką dzieci, oficjalnie wstąpili do ruchu Świeckich Misjonarzy Kombonianów.
Kandydaci ŚMK